Z nieukrywaną przyjemnością chciałbym poinformować o pomyślnym zakończeniu spływu rzeką Drawą i dopływami w wykonaniu klasy 3f. Jechaliśmy z obawami, czy wszystko się uda. Udało się! Spływ był dużym wyzwaniem organizacyjnym, a i aspekty poznawczo-wychowawcze miały też swoje znaczenie. Młodzież zachowywała się bardzo dobrze. Niezmiernie rzadko jest tak na wycieczkach, aby nie dochodziło do przykrych spraw, sprzeczek, interwencji wychowawców. Klasa 3f zachowywała się rewelacyjnie na spływie jak i w miejscu noclegu. Uczniowie dbali o porządek i zachowanie ciszy, gdy to było niezbędne. Często byliśmy świadkami wzajemnej pomocy, zwłaszcza na wodzie, gdy dochodziło do wywrotek i trzeba było wzajemnie sobie pomagać. Atmosfera była pełna przyjaźni. Jak wynika z odzewu 3f jak i rodziców, spływ się podobał i na długo zapadnie w pamięci. Straciliśmy kamerę Janka dosłownie na 3km przed metą spływu. Utopiła się :-////. Szkoda, bo było na niej mnóstwo materiału filmowego, z którego planowaliśmy zrobić podsumowujący klip. Trudno. Wspomnienia przechowywane w pamięci bezcenne. :) Wielkie dzięki dla MM i AS. Nie wyobrażam sobie wyjazdu bez ich wsparcia.
Rafał Olejniczak